Na początku lutego br. roku policjanci zostali zaalarmowani, że w pobliżu działek przy ul. Zachodniej w Łęczycy na ogrodzeniu wisi pies. Na miejsce niezwłocznie pojechali mundurowi, potwierdzając zgłoszenie. Niestety zwierzę było już martwe.
Bulwersującą sprawą zajęli się kryminalny z łęczyckiej komendy. Decyzją prokuratora zwierzę zostało zabezpieczone do badań.
Kryminalni pracując nad sprawą analizowali wszystkie pojawiające się informacje w tej sprawie. Zebrane dowody pozwoliły wskazać, że pies został uśmiercony, a za przestępstwem stoi jego 30-letni właściciel.
We wtorek, 16 marca, policjanci namierzyli i zatrzymali sadystę. Następnego dnia mieszkaniec powiatu łęczyckiego usłyszał zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu teraz kara do lat 5 więzienia.