Sezon motocyklowy ruszył już pełną parą. Na drogach powiatu opoczyńskiego każdego dnia można zobaczyć wielu amatorów jazdy na jednośladzie. Niestety nie wszyscy z nich powinni poruszać się po drogach. Wciąż jest wielu kierowców, którzy łamią wszelkie obowiązujące zasady i bezrefleksyjnie narażają innych na olbrzymie niebezpieczeństwo.
Warto sobie przypomnieć, że kierowanie motocyklem, którego pojemność wynosi 600 lub nawet 1000 cm3, wymaga od kierowcy prawa jazdy kategorii A. Wciąż zdarzają się osoby, którym się wydaje, że ich „umiejętności”, nabyte często podczas jazdy po podwórkach czy duktach leśnych, wystarczą do kierowania motocyklami, które w kilka sekund osiągają prędkość powyżej 100 km/h . Tacy kierowcy narażają nie tylko siebie ale i pozostałych uczestników ruchu na olbrzymie zagrożenie.
Kierowcy, którzy zostali zatrzymani 10 maja br. na terenie powiatu opoczyńskiego, poruszali się dużymi motocyklami, na które wymagane jest prawo jazdy kat A. Jeden z nich jeździł tzw. ’ścigaczem”, kolejny motocyklem turystycznym.
Policjanci z opoczyńskiego wydziału ruchu drogowego, przypominają, że prawo jazdy kat. B uprawnia do kierowania motocyklem, którego pojemność nie przekracza 125cm3. Funkcjonariusze podkreślają, że podczas kontroli drogowych, najczęściej spotykają się z kierowcami tzw. motocykli szosowych, popularnych ścigaczy czy dużych motocykli turystycznych, których średnia pojemność waha się granicach 600-1000 cm3. –czyli to pojazdy, do kierowania których należy mieć prawo jazdy kat. A.
Konsekwencje prawne jazdy bez uprawnień:
Osoba, która nigdy nie zdała egzaminu i nie uzyskała uprawnień do kierowania pojazdem, stwarza niebezpieczeństwo na drodze, za co może zostać ukarana mandatem do 500 zł (lub 5 tys. zł, jeśli sprawa trafi do sądu) oraz długoletnim zakazem prowadzenia.. Policjant może także zażądać odholowania motocykla z drogi na parking na koszt właściciela.
Kolejna niezwykle ważną kwestią jest fakt, iż zdarzenia drogowe z udziałem motocyklistów kończą się najczęściej o wiele bardziej groźnie i tragicznie, niż dla kierujących innymi pojazdami.
Kierowanie bez uprawnień, a spowodowanie zdarzenia drogowego.
To bardzo istotna kwestia i warto wiedzieć, że jeśli sprawca zdarzenia drogowego nie posiada uprawnień do kierowania, musi się liczyć z dużą odpowiedzialnością finansową za wszystkie wyrządzone szkody np.: uszkodzenia pojazdów, infrastruktury drogowej itp. Ubezpieczenie OC oczywiście zagwarantuje rekompensatę osobom poszkodowanym przez sprawcę szkody, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Jednak kierowca, który spowodował zdarzenie drogowe i nie posiadał uprawnień musi się liczyć z zastosowaniem wobec niego tzw. regresu ubezpieczeniowego, czyli ubezpieczyciel może zażądać ( i najczęściej żąda) zwrotu wypłaconych poszkodowanym z OC pieniędzy. Sumy, na jakie opiewa odszkodowanie to kwoty od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu tys. złotych.
Reasumując:
Każdy kto decyduje się na kierowanie jakimkolwiek pojazdem mechanicznym bez wymaganych uprawnień musi się liczyć z olbrzymim zagrożeniem na jakie naraża siebie oraz innych. Dodatkowo w sytuacji jakiegokolwiek zdarzenia drogowego sporymi kosztami finansowymi.
