W nocy z 18 na 19 grudnia 2020 roku doszło do zuchwałej kradzieży bramy i furtki w miejscowości Ziewianice. Okradziona Właścicielka w dosadnych “pozdrawia” złodzieja w swoim poście na portalu Facebook.
Jak się okazuje, brama była nietypowa i robiona na zamówienie, pod wymiar. Natomiast furtka ma charakterystyczny uchwyt zamiast klamki.
“Sąsiad mówił, że w nocy z piątku na sobotę psy mu bardzo szczekały jakby się ktoś kręcił koło posesji, ale nie skojarzył, że ktoś może nam bramę kraść.” – mówi w rozmowie z www.Lodzkie112.pl Pani Dorota Majrzak-Kapusta
Wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat tej sprawy lub posiadają monitoring w okolicach Boczków Domaradzkich proszone są o kontakt z policją. Sprawę prowadzi Komisariat Policji w Głownie.
Przypomnijmy, że niedawno pisaliśmy o równie zuchwałej kradzieży. Wtedy także w niewybrednych słowach właściciele posesji, z której w nocy złodzieje wyrwali 50 świeżo posadzonych drzewek. “… życzę Ci, żeby wszystkie ci uschły. Liczę na to, że kręgosłup…”
Cały artykuł przeczytasz na:
https://lodzkie112.pl/wiadomosci/skurw-ktory-ukradles-nam-drzewka-zwraca-sie-do-zlodzieja-wlascicielka-posesji/