Szokujące. Matka zostawiła maleńkie dziecko w rozgrzanym samochodzie i poszła na zakupy

Do niebezpiecznej sytuacji doszło 13 maja 2021roku około południa na jednym z parkingów sklepowych w Aleksandrowe Łódzkim. Według zgłoszenia w zaparkowanej na słońcu skodzie miało być zamknięte kilkuletnie dziecko.

Na miejsce pojechali funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi. Mundurowi ustalili, że dziecko znajdowało się w samochodzie od około 20 minut. Samochód był zaparkowany w pełnym słońcu, a temperatura na zewnątrz zbliżała się do 30˚C.

Policjanci błyskawicznie ocenili sytuację i podjęli decyzję o wybiciu szyby w aucie i wydostaniu chłopca na zewnątrz. Okazało się, że niespełna 2-letni chłopczyk był mocno czerwony na buzi i ciele oraz intensywnie się pocił. Pozostawienie dziecka na dłużej w takich warunkach realnie zagrażało jego zdrowiu a nawet życiu.

Na szczęście po kilkunastu minutach w klimatyzowanym radiowozie maluch doszedł do siebie. Po pewnym czasie na miejsce przyszła 30-letnia matka dziecka z zakupami. Jak wyjaśniała policjantom, nie zabrała synka ze sobą, bo spał gdy parkowała samochód. W tej sprawie zostanie przeprowadzone postępowanie dotyczące narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia dziecka. Śledczy szczegółowo wyjaśnią okoliczności tego zdarzenia.