Pijany volkswagenem uciekał policji. Po zatrzymaniu wydmuchał 1,5 promila alkoholu

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 2 listopada. Policjanci z posterunku w Szadku ścigali volkswagena passata, który nie zatrzymał się do kontroli. 29-letni mieszkaniec gminy Szadek po zatrzymaniu wydmuchał 1,5 promila alkoholu. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Uwagę policjantów z posterunku w Szadku zwrócił volkswagen Passat.  Tor jazdy mógł wskazywać, że za jego kierownicą siedzi pijany kierujący. Mundurowi używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych dawali kierującemu sygnały do zatrzymania się.

Ten jednak zignorował polecenie, przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku miejscowości Dziadkowice. Policjanci ruszyli w pościg za passatem. Zmusili kierującego do zatrzymania się. Podczas kontroli od 29-letniego kierującego wyczuwalna była woń alkoholu. Mieszkaniec gminy Szadek wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu.

Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a za ucieczkę policji grozi mu kara do 5 lat więzienia.