Pijany wsiadł za kółko i przyjechał na komendę zgłosić kolizję! Stracił prawko i może spędzić nawet 2 lata za kratkami

Mówią, że alkohol odbiera rozum i ten przypadek zdaję się to potwierdzać. Jakim trzeba być -delikatnie mówiąc – nierozważnym by wsiąść po pijaku za kierownicę auta i mało tego przyjechać do komendy policji zgłosić kolizję…

Zdarzenie rozegrało się 4 listopada 2020, kiedy to w Komendzie Powiatowej Policji w Opocznie przed godziną 17:00 pojawił się 38-latek, który chciał powiadomić o kolizji. Mężczyzna zgłosił funkcjonariuszom, że około godziny 15:00 podczas cofania swoim Saabem pod jednym ze sklepów przy ulicy Targowej w Opocznie, prawdopodobnie zarysował inny pojazd. O spowodowaniu kolizji został powiadomiony przez znajomych, ponieważ sam podczas  zdarzenia nie poczuł, aby doprowadził do kolizji drogowej i nieświadomy niczego odjechał. Kiedy zorientował się, że mógł brać udział w zdarzeniu drogowym postanowił powiadomić o tym policję.

Policjanci rzeczywiście potwierdzili, że auto którym przyjechał do komendy posiadało ślady świeżych otarć, co mogło by potwierdzać słowa 38-latka. Rutynowa kontrola trzeźwości jaką zawsze w takich przypadkach przeprowadzają Policjanci wykazała, że kierowca jest pod wpływem alkoholu i ma w wydychanym powietrzu prawie 0,8 promila.

– W takiej sytuacji pomimo szczerych intencji kierowcy, policjanci  zgodnie z obowiązującymi przepisami zobowiązani byli do zatrzymania mężczyźnie prawa jazdy za kierowanie samochodem będąc w stanie nietrzeźwości. – przekazuje asp. szt. Barbara Stępień – Rzecznik Prasowa KPP Opoczno.