Co za pech! Chciał uciec policji, ale trafił na policjantkę biegającą runmageddony

Policjanci zauważyli kierującego motocyklem honda, który na widok oznakowanego radiowozu nagle z impetem skręcił w drogę prowadzącą do miejscowości Kazimierzów. Policjanci widząc tak niepokojące zachowanie motocyklisty podjęli decyzję o skontrolowaniu kierowcy. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych jechali za kierowcą i wydawali mu polecenia do zatrzymania. Niestety mężczyzna nie reagował, tylko co chwilę oglądał się za siebie i sprawdzał czy patrol wciąż za nim za nim jedzie.

W pewnym momencie, mężczyzna porzucił na drodze motocykl i zaczął uciekać pieszo. Jak sam przyznał po zatrzymaniu, nie spodziewał się, że w pościg za nim ruszy opoczyńska policjantka, która po przebiegnięciu  kilkuset metrów dogoniła i zatrzymała 24-latka.

Mężczyzna nie miał świadomości, że w pościg za nim ruszyła funkcjonariuszka, dla której przebiegnięcie kilkuset metrów, nawet w pełnym umundurowaniu nie stanowi  żadnego problemu, ponieważ w czasie wolnym od służby bierze ona udział w półmaratonach, biegach okolicznościowych, a obecnie przygotowuje się do  runmageddonu czyli ekstremalnego biegu z przeszkodami.

Po zatrzymaniu kierowcy szybko okazało się dlaczego podjął tak nieodpowiedzialną i niebezpieczną decyzję. 24- latek był pijany. Wydmuchał prawie promil alkoholu. Dodatkowo motocykl nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC oraz był niezarejestrowany. 24-latek stracił prawo jazdy. Sprawa zostanie skierowana do sądu.