Szok! Pijana 44-latka jechała wężykiem. Kilka tygodni wcześniej zabrano jej prawko za jazdę po pijaku

W Wadlewie kierowca z Łodzi zwrócił uwagę na auto jadące przed nim. Prowadząca skodę fabię kobieta jechała wężykiem. Okazało się, że miała 2 promile alkoholu w organizmie. 44-letniej kobiecie zabrano prawo jazdy już kilka tygodni wcześniej za jazdę na “podwójnym gazie”. 

6 stycznia 2021 roku, po godzinie 18.00 w Wadlewie, wsi w powiecie bełchatowskim, zatrzymano kobietę kierującą skodą fabią. Łodzianin podróżując swoim samochodem zwrócił uwagę na jadący przed nim samochód, bo kierująca tym autem miała problem z utrzymaniem jazdy po własnym pasie. Mając podejrzenie, że jest nietrzeźwa świadek zdarzenia wyprzedził skodę i swoim autem zablokował jej dalszą drogę. Wysiadł z pojazdu i podbiegł do kobiety, od której poczuł alkohol. Od razu zabrał jej kluczyki ze stacyjki, a na miejsce wezwał policję.

Policjanci zbadali 44-latkę i okazało się, że miała 2 promile alkoholu w organizmie. Co więcej wyszło na jaw, że mieszkanka Bełchatowa nie ma prawa jazdy, bo zostało jej już wcześniej zatrzymane również za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Teraz mieszkanka Bełchatowa za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.