Na początku października, 47-letnia mieszkanka Skierniewic zawiadomiła policję, że jej 18-letni syn od kilku miesięcy znęca się nad nią oraz jej 11-letnią córką.
18-latek miał stosować przemoc fizyczną i psychiczną wobec swoich najbliższych. W tej sprawie zostały podjęte czynności w celu zweryfikowania podanych faktów.
Dwa tygodnie później 18-latek został zatrzymany przez policję z powodu awantury domowej. Z uwagi na zachowania młodego agresora, skierniewiccy policjanci wykorzystali nową procedurę, obowiązującą od niespełna roku i wydali wobec niego nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się do mieszkania i najbliższego otoczenia, na 14 dni.
Skierniewiczanin nie zastosował się do tych nakazów. 1 listopada w godzinach wieczornych awanturował się w mieszkaniu swojej matki.
18-latek został ponowie zatrzymany i w trybie przyśpieszonym doprowadzony do sądu za niestosowanie się do policyjnych nakazów. Sąd nałożył na sprawcę wykroczenia 7 dni aresztu. Jednocześnie mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad członkami rodziny a prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i nakaz opuszczenia mieszkania zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonymi. Grozi mu teraz kara do 5 lat więzienia.