Oszuści przed komornikiem ukrywali… śmigłowiec i jacht. W akcji antyterroryści

Policjanci ze Zduńskiej Woli wraz ze wsparciem łódzkich antyterrorystów zatrzymali cztery osoby, z czego trzy z nich są podejrzane o celowe ukrywanie majątku przed wierzycielami, a czwarta o przywłaszczenie mienia przedsiębiorstwa. Decyzją sądu jedna osoba została aresztowana na 3 miesiące, a pozostali decyzją prokuratora zostali oddani pod dozór policji oraz muszą wpłacić kilkudziesięciotysięczne poręczenia majątkowe.

Sprawa swój początek miała w lipcu 2018 roku, gdy na Policję w Zduńskiej Woli wypłynęło zawiadomienie dotyczące oszustwa na kwotę 180.000 złotych dokonanego przez 46-letniego mieszkańca powiatu pabianickiego na szkodę jednej z łódzkich spółek. Analizowano wyciągi z Krajowego Rejestru Sądowego spółek, wypisy z ksiąg wieczystych nieruchomości oraz wszystkie operacje finansowe mające znaczenie dla tej sprawy. Śledczy przeanalizowali postępowania komornicze, w których przewijał się podejrzewany w tej sprawie mężczyzna.

10 stycznia 2021 roku policjanci weszli na teren posesji, gdzie zamieszkiwał podejrzany i zatrzymali go. W tych działaniach funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli byli wspierani przez policjantów z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Łodzi. W trakcie przeszukania działki, zabudowań mieszkalnych i gospodarczych zabezpieczyli mienie o wielkiej wartości, między innymi helikopter, kilkunastometrowy jacht, skuter wodny, luksusowe zegarki, sprzęt komputerowy oraz tak zwane koparki krypto-walut. Mundurowi odnaleźli również 5.000 złotych oraz broń gazową i amunicję, którą zatrzymany posiadał bez zezwolenia.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie pabianiczaninowi zarzutów ukrywania mienia przed wieloma wierzycielami i unikania spłaty zobowiązań oraz nielegalnego posiadania broni, co zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Sieradzu na wniosek Prokuratury Okręgowej w Sieradzu aresztował go na 3 miesiące. Ustalenia śledczych doprowadziły również do zatrzymania 46-latki z Łodzi i 38-latka z Pabianic, którzy pomagali głównemu podejrzanemu w ukrywaniu majątku przed wierzycielami udostępniając mu swoje konta bankowe. W trakcie przeszukania w miejscach ich zamieszkania policjanci odnaleźli ponad 100.000 złotych oraz sprzęt komputerowy, który posłuży jako dowód w sprawie. Nie był to koniec zatrzymań.

11 stycznia 2021 roku do tej sprawy zatrzymany został również 48-latek z Łodzi, który odpowie za przywłaszczenie niemal 135.000 złotych z mienia przedsiębiorstwa, którego finansami się zajmował. Cała trójka decyzją prokuratora została oddana pod dozór policji. Ponadto muszą wpłacić poręczenia majątkowe. Sprawa ma charakter rozwojowy.