Zwabiła byłego partnera na spotkanie, by jej obecny gach skatował go i okradł!

26-latka przyglądała się jak katowany jest jej były 59-letni partner przez jej obecnego 36-letniego faceta. Napastnik okradł go, a po zajściu oboje oddalili się z miejsca zdarzenia. Teraz parze grozi do 12 lat więzienia.

Do 49-letniego łodzianina zadzwoniła była partnerka, która zwabiła go na spotkanie towarzyskie. Mężczyzna nie wyczuwając złych intencji zgodził się, aby zobaczyć znajomą. Gdy mężczyzna spotkał się w umówionym miejscu przy ulicy Miedzianej w Łodzi został brutalnie pobity. Napastnik bił go pięściami w twarz następnie kopał po całym ciele. Potem okradł go zabierając jego telefon, dowód osobisty i gotówkę.

Kobieta przyglądał się całemu zdarzeniu po czym odeszła jakby nigdy nic. Nie udzieliła także 49-latkowi pomocy, ani nie wezwała pomocy.

Dzięki wnikliwej pracy kryminalnych ustalono i zatrzymano agresywnego napastnika. Jak się okazało, był to obecny partner 26-latki, która celowo zwabiła pokrzywdzonego na spotkanie. Mundurowi odzyskali skradziony telefon komórkowy. – informuje mł. asp. Kamila Sowińska.

Czy to była zazdrość? A może “miłosne porachunku”?
Tego nie wiemy, w każdym razie kochankowie odpowiedzą za rozbój, za co grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Dalsze czynności w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzą śledczy z VI Komisariatu Policji w Łodzi.