Tak pijany, że nie pamiętał czy zapłacił za paliwo na stacji czy nie. Kierowca “wydmuchał” prawie 4 promile

W Tuszynie zatrzymano 30-letniego kierowcę VW golfa, którego poszukiwano po tym, jak zatankował paliwo na dwóch stacjach paliw w Rzgowie i odjechał bez płacenia. On i jego pasażer byli kompletnie pijani. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem.

19 stycznia 2021 roku tuż przed 22:00 w miejscowość Zofiówka policjanci zauważyli czerwonego volkswagena golfa, którego zgadzał się z tym, którego szukano w związku z kradzieżą paliwa na terenie gminy Rzgów. Z dwóch stacji benzynowych skradziono paliwo o łącznej wartości blisko 300 zł.

Tuszyńscy mundurowi natychmiast zatrzymali auto do kontroli. Kierował nim 30-letni mieszkaniec Tuszyna. Badanie trzeźwości wykazało prawie 4 promile alkoholu w organizmie kierującego. Jego pasażer miał blisko 3,5 promila.

Pytani o kradzież mężczyźni przyznali, że jakiś czas temu byli na stacjach benzynowych i tankowali paliwo, jednak szczegółów nie pamiętali.

Teraz 30-latek odpowie za kierowanie pod wpływem alkoholu, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Obaj odpowiedzą przed sądem za kradzież paliwa.