Skatował znajomego w Łodzi. Mężczyzna walczy o życie

W dniu, 9 maja., funkcjonariusze z II Komisariatu w Łodzi otrzymali informację o młodym mężczyźnie, który z poważnymi obrażeniami głowy trafił do jednego z łódzkich szpitali. Urazy jakich doznał pokrzywdzony spowodowane były pobiciem i były na tyle poważne, że nieprzytomny podłączony został do aparatury ratującej życie.

Wiedząc, że doszło do przestępstwa, kryminalni rozpoczęli ustalenia sprawców i okoliczności zajścia. Czynności przeprowadzone przez mundurowych doprowadziły ich do jednego z mieszkań w dzielnicy Bałuty. Podczas rozmów z lokatorami, stróże prawa ustalili mieszkanie, w którym poprzedniego dnia miała odbywać się suto zakrapiana alkoholem impreza towarzyska.

Podczas rozmowy z kobietą obecną w lokalu, policjanci ustalili, że podczas spotkania znajomy miał zwrócić się do niej w bardzo wyzywający sposób. Słowa tego mężczyzny nie spodobały się również obecnemu w domu partnerowi 26-latki. W efekcie obaj mężczyźni wyszli przed blok, gdzie 30-latek dotkliwie pobił swojego oponenta.

Ponieważ podejrzanego nie było w domu, policjanci podjechali do jego miejsca pracy, aby go zatrzymać. Notowany uprzednio za inne przestępstwa 30-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego Łódź-Śródmieście, na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź-Bałuty 30-latek został aresztowany na 3 miesiące.