Działania kryminalnych przyniosły szybkie efekty. W niecałe 24 godziny został zatrzymany mężczyzna podejrzany o brutalne morderstwo na Bałutach. Zaskoczony 36-latek ukrywał się w Łomiankach pod Warszawą.
20 stycznia 2021 roku około godziny 11.10 w rejonie ulicy Kochanowskiego w Łodzi doszło do kłótni pomiędzy dwoma mężczyznami, która przerodziła się w bijatykę, a następnie jeden z nich wyciągnął maczetę i zadał śmiertelny cios drugiemu. Następnie powoli oddalił się w kierunku ulicy Wspólnej.
21 stycznia 2021 roku policjanci wspierani przez kontrterrorystów weszli do budynku jednorodzinnego w podwarszawskich Łomiankach. Zatrzymali tam wytypowanego 36-latka.
Mężczyzna był bardzo zaskoczony i nie stawiał oporu. Znaleziono przy nim ubranie, w którym był w trakcie zdarzenia, a także nóż, którym zadał wczoraj śmiertelny cios.
Mężczyzna za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności…
Przypominamy, że policja w dalszym ciągu szuka zabójcy 57-letniej kobiety, której zwłoki odnaleziono przykryte górą liści w grudniu 2020 r., w parku w Łodzi… A tej sprawie przeczytasz: https://lodzkie112.pl/lodz/brutalny-morderca-z-balut-schwytany-ukrywal-sie-w-lomiankach-pod-warszawa/
